Ukryta grota w wodospadzie

Stella

-Mhm , a na dodatek ja wcale nie kłamię Very Happy

Rzuciłam z uśmiechem

Nutella

- Dobra, dobra - odpowiedziała.
Lwica położyła się. Chciała aby dzieci zaczęły pić mleko...

Kovu

Odwrócił się do nich plecami w kącie groty leżał myśląc 'wolność' ciekawe pojęcie - co to jest wolność ? - wymruczał nie odwracając się od ściany

Nuka

Nuka nie chciała pić mleka! Chciała nauczyć się chodzić.

Nutella

- Kovu, wolność to jest takie miejsce gdzie nie masz ograniczeń, ale ma to minus, jesteś w ciągłym niebezpieczeństwie ze strony ludzi i innych zwierząt. Tutaj w zoo nic nam nie grozi ...

Nuka

- Wa.... - Nuka powiedziała pierwsze słowo, jeśli dałoby się to tak nazwać.

Nutella

Nutella zauważyła wszelkie starania Nuki, aby jej pomóc z nauce chodzenia postanowiła ,że dźwignie ją i jedną łapą pomoże utrzymać równowagę. Tak właśnie zrobiła...

Kovu

- Wolność ludzie to głupie istoty - wycedził na podstawie nabytych informacji - nie lubię ludzi ograniczają wolność

Nutella

- W sumie tak, ale niektórzy są naprawdę dobrzy, np. pracownicy tego zoo karmią nas, dbają o nasze zdrowie i chcą dla nas jak najlepiej...

Nuka

Spojrzała na matkę. Rozumiała co mówi, ale Ona sama mówić nie potrafiła! - Wa... Wa.. Wa! - zaczęła jęczeć. Dlaczego inni umieli mówić i chodzić a ona nie? Dzięki pomocy mamie zaczęła stawiać pierwsze kroki.

Nutella

Nutella była zadowolona z postępów Nuki. Zaczęła uważnie obserwować jej ruchy.

Nuka

Przewróciła się - War... - pierwszy raz warknęła. Spojrzała dumnie na mamę. Tak. Teraz wystarczyło nauczyć się chodzić i mówić.

Nutella

Nutella sympatycznie się zaśmiała.
Była dumna ze wszystkich jej dzieci.

Nuka

Znów Nuka zaczęła stawiać pierwsze kroki. Dużo razy się przewracała, jednak za każdym razem twardo wstawała. Nie poddawała się.

Nutella

- w końcu Ci się uda - matka wspierała swoje dziecko, mówiąc to uśmiechnęła się.