Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ukryta grota w wodospadzie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bazyliszek
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:49, 27 Gru 2009    Temat postu:

Podniósł się z ziemi i posłuchał samicy. Poszedł za nią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:53, 27 Gru 2009    Temat postu:

Samica położyła zdobyte mięso przed samcem.
- Masz, jedz i nie gadaj - uśmiechnęła się - ja już swój kawałek zjadam, więc nie bój się o mnie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bazyliszek
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:07, 27 Gru 2009    Temat postu:

- Dziękuję - mruknął i zjadł swój kawałek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:10, 27 Gru 2009    Temat postu:

- Idziemy na spacer? - zapytała Nutella...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bazyliszek
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:35, 27 Gru 2009    Temat postu:

- Chętnie- mruknął i podszedł do niej. Otarł pysk o jej klatkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:57, 28 Gru 2009    Temat postu:

- A więc idziemy mój drogi - powiedziała sympatycznym tonem samica.
Doszli razem do ogromnej polany obrośniętej nietypową, żółtą trawą. Co nie gdzie było widać wyschłe miejsca, gdzie był sam piasek. Tak, to właśnie sawanna...

Nutella z Bazyliszkiem szli środkiem niewielkiej sawanny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:00, 29 Gru 2009    Temat postu:

*przyszła*
Położyła się. Była wykończona już, nie miała nawet siły podnieść łba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bazyliszek
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:02, 29 Gru 2009    Temat postu:

Przybiegł za lwicą. W pysku trzymał łupinkę od kokosa a w niej wodę. Usiadł obok niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:06, 29 Gru 2009    Temat postu:

Lwica leżała jak nie żywa, wyglądała jakby zaraz miała umrzeć, ale nie była jednak smutna, a wręcz przeciwnie, z jej pyska nie znikał uśmiech, choć wykończona i obolała ... była szczęśliwa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bazyliszek
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:26, 29 Gru 2009    Temat postu:

Patrzył zmartwiony na lwicę i pomrukiwał cicho i niepewnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:34, 29 Gru 2009    Temat postu:

Nagle złapał lwicę mocny skurcz. Zaczęła rodzić. Sprawiło jej to ogromny ból.
Wydała na świat troje kociąt. Położyła swoje dzieci tak, aby mogły dosięgnąć sutków.
- Patrz jakie one śliczne - popatrzała na lwa - jesteśmy rodzicami!...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Młode



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:03, 29 Gru 2009    Temat postu:

Wydała z siebie cichy , słodki pomruk. Przez jakiś czas po omacku szukała sutków. Gdy już znalazła , od razu z całej siły chwyciła jeden. Ciągnęła mleko bardzo łapczywie. Szczęście że jest więcej sutków niż kocią bo ona na pewno by się nie podzieliła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bazyliszek
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:22, 29 Gru 2009    Temat postu:

Podszedł do małego kociaka.
- Ale ma dziwne umaszczenie - mruknął i polizał Stellę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nutella
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:50, 29 Gru 2009    Temat postu:

- Jest piękna - powiedziała uśmiechając się do samca.
Po chwili zaczęła dokładnie myć swoje maleństwa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Młode



Dołączył: 29 Gru 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:59, 29 Gru 2009    Temat postu:

Puściła na chwilę mamę i potarła dziąsła o siebie. Wydała kolejny pomruk i coś jak "Rrr... ro.."(rodzice). Dziąsła ją świerzbiły więc Bazyla w nos dziabnęła gdy pochylił się by ją polizać. Gryzła co się dało. Mamę za skórę ciągnęła , sutki obgryzała , a i za własny ogon ciągnęła. Doszło nawet do tego że się w język dziabnęła. Urządziła z bólu cały koncert pisków , pomruków i wycia. Przebierała tylnymi łapkami jakby płynęła kraulem , a przednimi jakby żabkom. Cały czas się wierciła , wyglądała tak rozkosznie że można by było ją zjeść. Wcale nie miała zamiaru spać , była bez wątpienia silna , energiczna i... narwana. Cóż , kto wie co będzie w przyszłości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
Strona 2 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin