Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jaskinia
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:02, 25 Gru 2009    Temat postu: Jaskinia

Niewielka jaskinia, w której panuje ciemność. Niewidoczna dla osób z zewnątrz.

***

To właśnie tu Venus przyprowadziła ogiera. Weszli do środka. Klacz po raz kolejny otarła się o niego i mrugnęła filuternie.
- To jak, jaki masz plan? - zapytała i niby to przypadkiem machnęła ogonem, potęgując zapach rui, i tak już wszechobecny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:07, 25 Gru 2009    Temat postu:

Wchodząc do jaskini, zwolnił do stępa. Zanurzywszy się w całkowitym mroku, ogarnął pieczarę wzrokiem, wraz ze stojącą wewnątrz Venus. Pożądliwie powiódł wzrokiem za jej ogonem;z pozoru wydawało się mu, że woń rui była już dla niego zneutralizowana, ale w tak ciasnym miejscu, gdzie nie znajdowała ujścia.. Ze zdwojoną mocą nękała wrażliwe końskie nozdrza. Na sztywnych nogach obszedł ją dookoła;ogółem cały był napięty, za sprawą narastającego podniecenia.
- Pozornie prosty.. - wymruczał, uśmiechając się enigmatycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:56, 25 Gru 2009    Temat postu:

Trzeba przyznać, że tok myśli Venus właściwie zawsze skierowany był w tylko i wyłącznie jednym kierunku, więc żadne inne skojarzenie jej się nie nasunęło. Obróciła się pyskiem do ogiera i zaczęła delikatnie muskać chrapami całe jego ciało, od czasu do czasu skubiąc skórę na szyi siwka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:01, 26 Gru 2009    Temat postu:

Zganaszował się, przyjmując pieszczoty klaczy bez ogródek;następnie sam się nią zajął, to ocierając się o nią łbem, to lekko szczypiąc. Wsunął nos pod jej ogon, po czym podwinął górną wargę, podrywając łeb w górę. Wrzał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:56, 26 Gru 2009    Temat postu:

Siwa zaś sprytnie obróciła się do ogiera łbem i szturchnęła go chrapami w ganasz. Na jej pysku pojawił się figlarny uśmieszek. Klacz zarżała cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:59, 26 Gru 2009    Temat postu:

Przekrzywił lekko łeb, spoglądając jej w oczy, po czym przejechał chrapami wzdłuż jej gardła, gdzie delikatnie ją ugryzł, co bardziej przypominało uszczypnięcie. Lubił czuć czyjś puls pod chrapami... Tą bliskość i granicę między życiem, a śmiercią. Istotnie jednak nie miał zamiaru pozbyć się siwej, wręcz przeciwnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:04, 26 Gru 2009    Temat postu:

Klacz delikatnie zadrżała i zarzuciła łbem. Popatrzyła na ogiera spod lekko zmrużonych powiek, uśmiechając się jeszcze szerzej. Mimo jej przychylnej reakcji, nie znaczyło to, że zamierza pozwolić ogierowi na coś więcej, przynajmniej nie teraz, tak więc cały czas obrócona była przodem. Uważnie śledziła każde jego posunięcie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:11, 26 Gru 2009    Temat postu:

Uczynił krok w przód, potem następny.. i następny. Przypierał ją do ściany, zasypując pocałunkami. Teoretycznie, gdyby baaardzo miał na nią ochotę, wziąłby ją sobie, a ona - cóż - niewiele mogłaby zrobić. Ale nie był do tego stopnia chciwy i brutalny, choć emanowała w jego ruchach dzikość i siła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:16, 26 Gru 2009    Temat postu:

Klacz uśmiechnęła się sama do siebie, patrząc na ogiera.
- Słyszałeś kiedyś, że jesteś przystojny? - wymruczała mu do ucha. Wiedziała dobrze, że każdy jest łasy na komplementy, więc zazwyczaj szczodrze obsypywała nimi tych, którzy zasłużyli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:21, 26 Gru 2009    Temat postu:

Machnął łbem, spoglądając na nią z jakimś chochlikiem skrytym w oczach.
- Nie raz.. - stwierdził, rezolutnie obijając własny zad ogonem. Wrona grzywka przysłoniła jego ślepia za sprawą machnięcia łba, gdy ponownie się ku niej nachylał by uraczyć ją namiętnym pocałunkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:24, 26 Gru 2009    Temat postu:

- Więc dziś dowiesz się tego od kolejnej zdobyczy. - oznajmiła niemalże szeptem. Stanęła teraz obok ogiera i przesunęła chrapami po jego szyi, przy okazji podszczypując ucho. Machnęła ogonem, obijając nim przy okazji o uda Salvadore'a {odmienia się? oO}.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:31, 26 Gru 2009    Temat postu:

(no jakoś się odmienia xp ale bez ' , tylko po prostu, np Salvadora. XP)

- Uznajesz się za zdobycz? - spytał, uśmiechając się z rozbawieniem. Następnie potrząsnął łbem, gdy klacz szczypała jego ucho. Popchnął ją lekko zadem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:35, 26 Gru 2009    Temat postu:

/ Okej, przyda się na przyszłość x3. /

- Przypuszczam, że tak właśnie o mnie myślisz. - odpowiedziała klacz, która nie czuła się specjalnie zakłopotana swoimi słowami. Ona sama miała już niejednego ogiera, tyle że zazwyczaj była to jednorazowa rozrywka, jak to w myślach nazywała. Domyślała się, że tak chętny (XD) ogier również miał już neijedną klacz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salvadore
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 30 Paź 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:41, 26 Gru 2009    Temat postu:

- Jakoś nigdy nie nazywałem rzeczy po imieniu.. - odparł, opierając na niej łeb. Owszem, także miał swoje za sobą - w taki, czy inny sposób. Nie zawsze trafiał na takie jednostki jak ta stojąca obok niego siwka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venus
Zwierzę roślinożerne



Dołączył: 23 Lis 2009
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:47, 26 Gru 2009    Temat postu:

- Widzisz, mnie nie sprawia to problemu, przykrości także. - poinformowała klacz i obróciła łeb, chcąc zobaczyć wyraz pyska ogiera. Wiele jej to nie dało, w ciemnej jaskini trudno było coś dostrzec. Ciekawa była, czy zdaje sobie sprawę, ile jeszcze brakuje, by wyraziła zgodę (x3).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 1 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin