Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Furtka II.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 18, 19, 20  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noemi
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pod-kar-pa-cie.!
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:40, 13 Lut 2010    Temat postu:

-Eh.. nie mam ochoty na odwiedzanie cyrku. Chyba tam odbywają się szkolenia.- powiedziała i spojrzała na Emestine. -A skąd wiesz, że on chciał zabrać mnie na szkolenie?- zapytała i podniosła jedną brew lekko.

/ xD/


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noemi dnia Sob 17:50, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:50, 13 Lut 2010    Temat postu:

Mówili o tym tu i taam.. przewrocila oczami. Uśmiechnęła się /nieco szyderczo xD/ podeszla do Robina i otarla się o niego. *A teraz..* pomyślala..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noemi
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pod-kar-pa-cie.!
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:02, 13 Lut 2010    Temat postu:

Nie przejmowała się tym. Spojrzała tylko na Emestine z pogardą. Ona nie lubiła się wdzięczyć do samców, przecież to oni powinni starać się o samicę. Oczywiście, jeśli Robin zdecyduje się, na to, że chce być z nią, będzie w stanie okazywać swoje uczucia wobec niego. Wiedziała, że jeśli Robinowi na niej zależy, oprze się Emestine, a jeśli nie pokarze to tylko to, że Noemi źle ulokowała swe uczucia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:36, 13 Lut 2010    Temat postu:

pokaże* Wink

Co sie tak patrzysz? powiedziała do lamparcicy z wrogim zarówno spojrzeniem jak i uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noemi
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pod-kar-pa-cie.!
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:47, 13 Lut 2010    Temat postu:

-Nie ważne- powiedziała i skierowała spojrzenie na Robina. Zaczęła delikatnie pomachiwać końcówką ogona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:20, 13 Lut 2010    Temat postu:

*Coś jest nie tak z tym kociakiem.. Bo prawdziwym kotem to raczej nazwać jej neii możne.. * spojrzała na jej ogon. [i*Fakt. Jeszcze dziecko. A mi za dwa dni stukną 3 lata.. Eh.. Jak ten czas szybko leci..*[/i]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:51, 13 Lut 2010    Temat postu:

Warknął na Emestine. Nie podobało mu się jej zachowanie. Po tym co robiła były widoczne jej cele i przekonania , a on już przecież powiedział... kocha Noemi i tylko Noemi. Dwie pozostałe kocice to tylko przyjaciółki , które ubzdurały sobie że mają szansę na coś więcej. Rzucił Emestine gniewne spojrzenie i zeskoczył z drzewa tak zgrabnie jakby miał całkiem zdrową łapę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:55, 13 Lut 2010    Temat postu:

Zostawić was? zapytała Zajmijcie sie sobą... dorzuciła obojętnie. *Co on sobie myśli? Toć już nie można otrzeć się o znajomego kota?* pomyślała..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:02, 13 Lut 2010    Temat postu:

Podniósł na nią wzrok.
-Możesz zostać-odpowiedział. Nie przeszkadzała mu obecność Emestine , jeśli tylko mu się nie narzucała. No i żeby też nie kłóciła się z Noemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:07, 13 Lut 2010    Temat postu:

Zeszła z drzewa po pochyłym pniu. Wiesz, może lepiej będzie gdy pójdę domyśliła się, że oni i tak będą chcieli żeby poszła. Prędzej czy później sami ją o to poproszą.. Tak więc schyliła głowę, popatrzyła z dołu na parę. *Uroczo wyglądają. Ona - dwuletni kociaczek i on, czteroletni zarozumialec niedopuszczający do siebie nikogo poza małymi kotkami.. Ugh., Nie pasuję do nich..* pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emestine dnia Sob 23:12, 13 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:11, 13 Lut 2010    Temat postu:

-To nie tak że ja Cie nie lubię , ale... i tu przerwał. Spojrzał na Noemi , potem na Emestine , a potem znów na Noemi, Zastanawiał się czy powiedzieć , czy też nie. Spuścił łeb.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:14, 13 Lut 2010    Temat postu:

Co się stało? zapytała, wsuwając swoją głowę pod szyję Robina. Nie chciała być jakaś uwodzicielska. Akurat w tym momencie starała się zatroszczyć o kota, luiła towarzystwo.. Podniosła swoją głową głowę samca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:20, 13 Lut 2010    Temat postu:

-Ale ja... kocham Noemi i tylko Noemi. Jest dla mnie ważniejsza niż moje życie.-powiedział i domyślając się że Emestine go wykpi postanowił usunąć się gdzieś w cień. Odszedł kilka kroków i położył się i oparł głowę na łapach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emestine
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piastów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:26, 13 Lut 2010    Temat postu:

Nie przejmuj się. mówiła podchodząc do niego.Nie przymilam się po to aby się tobie upodobać.. Po prostu.. przerwała i westchnęła ze smutkiem. Miała powoli dość.. tego całego towarzystwa. Odwróciła się i pobiegła przed siebie. W jej głowie pętliły się różne myśli. Nie zauważyła skały która była przed nią. Uderzyła w nią z całej siły i osunęła się na ziemię.

***

Po dłuższej chwili jednak wstała, po jakimś czasie złapała równowagę. Pobiegła dalej przed siebie. Nawet nei wiedziała gdzie. Wiedziała tylko, że chce odejść z tego miejsca raz na zawsze. Niech Robin i Noemi robią co chcą ze sobą i swoim życiem, ze swoim uczuciem. Ze wszystkim. *Niech sie cieszą, że zostali sam na sam. Mam nadzieję, że będą się dobrze bawić.*pomyślała. Stanęla i odwróciła się. Popatrzyła prawdopodobnie ostatni raz na lamparty. Zaczęła dalej biec w wyznaczonym kierunku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Emestine dnia Nie 1:02, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robin
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Sty 2010
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:42, 14 Lut 2010    Temat postu:

-Emes czekaj ! Nie idź... na razie- zawołał podrywając się. Zręcznie przeskoczył przez kamień , który przed chwilą trochę zawadził samicy. By stanęła postanowił zaryczeć. Zaryczał tak , że aż jakieś ostatnie listki spadły z drzewa , na którym siedziała Noemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 14 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin