Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Grota
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Wybieg wilków
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:06, 11 Gru 2009    Temat postu:

Wysunęła przed siebie przednie łapy.
- A co, jeśli nie wstanę? - spytała beznamiętnym tonem. czuła, że w lewym kąciku jej pyska ciurkiem cieknie krew. Bywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Omael
Młode



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:10, 11 Gru 2009    Temat postu:

Mały miał głos jak simba z króla lwa kiedy dowiedział się że Mufasa nie żyje zeszedł z niej wsunął się pod jej łapę położył i płakał dalej on się odwodni jak dalej tak będzie płakał uspokójcie to dziecko ludzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:12, 11 Gru 2009    Temat postu:

Uniosła nieznacznie pysk w górę, oblizując jego lewy bok. Uśmiechnęła się gorzko, odwracając pysk w druga stronę. Położyła go na łapie, nie patrząc na Omaela. Zamknęła ślepia. Pięknie. Shadow pogrążyła się w emocjonalnej rozpaczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Omael
Młode



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:22, 11 Gru 2009    Temat postu:

Wtulił się w jej puszystą sierść nie było widać jego płacącej mordki - przeprasza,przepraszam,przepraszam - powtarzał w kółko płaku płaku płaku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:30, 11 Gru 2009    Temat postu:

Odwróciła pysk, spoglądając na szczeniaka. Wymusiła u siebie lekki uśmiech, przytulając do siebie Omaela.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Omael
Młode



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:35, 11 Gru 2009    Temat postu:

Nadal przepraszał wiedział ze to jego wina może był mały ale nie głupi wtulił się jeszcze mocniej w jej klatę płaku płaku

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aslan
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:39, 11 Gru 2009    Temat postu:

Usiadł przy Silat i Omaelu.
-No i co? Może Armageddon jest twoim ojcem, Omaelu. Będziesz miał czas o tym myśleć w przyszłości. Ja może też.
Wyszczerz. Czy ten idiota nie umie zgrać się z sytuacją? XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silat
Gość






PostWysłany: Sob 15:25, 12 Gru 2009    Temat postu:

Silat obserwowała to wszystko przestraszonym wzrokiem. Skuliła się w kącie.
- To przeze mnie, zawsze byłam zła. - oznajmiła głośno i zaczęła bujać się do przodu i do tyłu z miną niekochanego dziecka.
Powrót do góry
Omael
Młode



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:41, 13 Gru 2009    Temat postu:

Wstał spojrzał potępieńczym wzrokiem na Aslana - ciekawe co ty byś zrobił jak byś się dowiedział że masz 2 ojców z czego jeden jest taki on -wydarł się wskazał łapą w miejsce w którym armageddon zniknął - i jedyne co słyszę to to że będę miał czas pomyśleć o tym w przyszłości - zrzucił wybiegając

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:42, 13 Gru 2009    Temat postu:

Spojrzała za wybiegającym szczeniakiem.
- Omael!
Warknęła krótko. Podniosła się i podeszła do Silat. Przesunęła nosem po jej karku.
-b] To nie twoja wina, nigdy nie byłaś zła...[/b] - uśmiechnęła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silat
Gość






PostWysłany: Pon 15:57, 14 Gru 2009    Temat postu:

Silat zrobiła minę zbitego psa.
- Popatrz na mnie. Jestem przeszkadzającą ci małą gówniarą, która przypomina dodatkowo o znienawidzonym wilku. Mamo, nie potrzebujecie mnie. - oznajmiła, ba, niemalże wykrzyczała. Z płaczem, oczywiście.
- Nie chcę być nikomu ciężarem. - wykrzyknęła i wybiegła za bratem.
Powrót do góry
Aslan
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:59, 14 Gru 2009    Temat postu:

-To paranoja. Zajmę się tym, poczekaj tu i pilnuj Lailah.
Wstał i ruszył za wilczętami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steven
Administrator



Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:29, 15 Gru 2009    Temat postu:

Steven usiadł jakieś 2/3 metry od groty. Podrapał się po głowie. Co jeśli znowu go zaatakują? Musi jakoś przyzwyczaić do siebie rodziców. A one przyzwyczają szczenięta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver Shadow
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:27, 15 Gru 2009    Temat postu:

Warknęła, gdy tylko w jej nozdrza dotarł zapach człowieka. A śmierdział on tym, czym każdy lekarz - medykamentami i aż przesadną czystością. Cofnęła uszy w tył, z cichym warkotem wysuwając łeb z groty. Napięła mięśnie, gotowa w każdej chwili do skoku. Grzbiet miała wygięty niczym zdenerwowany kot, co było wyjątkowo... dziwne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Steven
Administrator



Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:29, 15 Gru 2009    Temat postu:

Trochę zniechęcił go warkot dosłyszalny z groty. Ale siedział dalej.
-Nic złego wam nie zrobię.
Powolnym i spokojnym ruchem wyciągnął z kieszeni kawałek mięsa (bez leków itp.) i rzucił go w stronę groty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Wybieg wilków Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin