Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Nora Violet.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Violet
Gość






PostWysłany: Pon 20:58, 07 Gru 2009    Temat postu:

Z pyska białej suki wydobył się bolesny pisk. Wygięła szyję w łuk i wydała z siebie dziwne charknięcie. Wilk był stanowczo za ciężki, a ona dość krucha, więc miała niezłe problemy z zachowaniem równowagi i pozoru obojętności.
- Przestań. - syknęła, a jej ciałem wstrząsnął dreszcz bólu.
Powrót do góry
Zabójca
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:07, 07 Gru 2009    Temat postu:

- Chyba śnisz... - wysyczał i znów zrobił bardziej boleśniejsze ruchy. Złapał ją kłami za grzbiet trzymając kiedy czuł jak narasta w nim fala podniecenia...Czuł też, ze ten moment jest blisko...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violet
Gość






PostWysłany: Pon 21:19, 07 Gru 2009    Temat postu:

Violet zamachnęła się i z całej siły kopnęła wilka w wiadomo, które miejsce. Zjeżyła się cała i obróciła łeb, obserwując go.
Powrót do góry
Zabójca
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:10, 11 Gru 2009    Temat postu:

Wilk skrzywił się i syknął z bólu. Zacisnął szczęki by na wszelki wypadek nie odgryść się waderze. Jej atak był mocny jednak nie na tyle by wilka odpędzić. Byli szczepieni więc nawet gdyby chciał, to nie mógł by z niej zejść, a przynajmniej w tej tak pięknej chwili. Zmrużył ślepia i zacisnął mocniej łapy na waderze robiac coraz mocniejsze i ostrzejsze ruchy. Po chwili poczuł jak wypełnia waderę białą cieczą, która miała zdziałać, że wadera urodzi niedługo jego szczeniaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violet
Gość






PostWysłany: Pią 17:13, 11 Gru 2009    Temat postu:

Violet zacisnęła powieki, starając się nie okazywać żadnych uczuć. Była zirytowana - ba, to małe słowo - zachowaniem samca. Mdliło ją na myśl o młodych, których miał być ojcem. Brzydziła się nim.
- Zadowolony? - warknęła. - To spadaj.
Powrót do góry
Zabójca
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:17, 11 Gru 2009    Temat postu:

Wilk zrobił specjalnie jeden mocny ruch, który miał zaboleć waderę. Uśmiechnął się cwanie i rozluźnił nieco łapy. Wysunał się z niej i zszedł na ziemię jednak biała ciecz jeszcze kapała i z wadery i z Zabójcy. Oblizał pysk i podszedł do niej boku. - Mogłoby być lepiej jednak nie narzekam... - wymruczał jej do ucha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violet
Gość






PostWysłany: Pią 17:19, 11 Gru 2009    Temat postu:

Samica wydała z siebie ostrzegawcze warknięcie i zmierzyła zimnym wzrokiem ciemnego samca. - Obrzydliwy kundel. - wycedziła, starając się zdusić w sobie chęć rzucenia się na niego.
Powrót do góry
Zabójca
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:32, 11 Gru 2009    Temat postu:

- Kundel? - wyszczerzył się szyderczo. - Nie denerwuj się tak piękna, bo w twoim stanie nie jest to wskazane... - przejechał pyskiem po jej szyi czule wciąż się uśmiechając. Od zawsze uważał, że może mieć każdą i zazwyczaj tak było.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violet
Gość






PostWysłany: Pią 17:46, 11 Gru 2009    Temat postu:

Pysk wadery wykrzywił grymas. Przyczaiła się jak do skoku, zjeżyła i postawiła uszy, a z jej gardła wydobywał się gniewny charkot. Postawiła uszy i wygięła grzbiet w łuk. - Wynoś się stąd.
Powrót do góry
Zabójca
Zwierzę mięsożerne



Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:31, 22 Gru 2009    Temat postu:

- Jeszcze tego brakuje... - uśmiechnął się nonszalancko. Obejrzał ją sobie z lekkim uśmieszkiem - Nie sądzisz, że niedługo już czas? Boisz się? - szepnął jej drugie pytanie do ucha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violet
Gość






PostWysłany: Wto 16:37, 22 Gru 2009    Temat postu:

Violet zacisnęła powieki i warknęła krótko. Najchętniej po prostu zrobiłaby mu krzywdę, ale jej ruchy były nieźle ograniczone. Stęknęła cicho, czując coraz częstsze skurcze. Na pewno nie zamierzała zostać obok samca. Weszła w ciemny kąt nory, powłócząc nogami. Opadła bezsilnie na ziemię, ciężko sapiąc. Zaczynało się.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.plzoo.fora.pl Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin