Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Meredith
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:33, 07 Lut 2010 Temat postu: Kąt panny M. |
|
|
Wielkie, stare drzewa, a między nimi przestronna jaskinia. Kawałek lasu.
**
Meredith spacerowała po terenach zoo, po drodze upolowała kilka jaszczurek i innych takich małych zwierząt. W końcu znalazła to miejsce. Obejrzała je i obwąchała. Weszła w każdy kąt jaskini. Idealne. Zaczęła znaczyć je swoim zapachem. Gdy skończyła, wdrapała się na najwyższe drzewo i położyła, leniwie zwieszając łapy. Oparła łeb o konar i zamknęła oczy, wygrzewając się w słońcu. Raz na jakiś czas trzeba zrobić wyjątek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Elemelek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:29, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mały wróbel latał jak opętany po wybiegu dużych, cętkowanych kotów szukając towarzyszy, których nie znalazł. Najwidoczniej wystraszone, nie zbliżały się do wybiegu lampartów. Wleciał wręcz całkowitym przypadkiem wleciał do ciemnej jaskini. Uderzył dziobkiem w drzewo, podleciał wyżej i usiadł na czymś miękkim, nie wiedział, że to Meredith.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elemelek dnia Pią 22:30, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:57, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak się składa, że samica miała dość dobry humor, ale poczuła na swoim grzbiecie coś dziwnego. Potrząsnęła łbem, wmawiając sobie, że to tylko jej przywidzenie, ale już po chwili nie była tego taka pewna, toteż obróciła łeb. Zobaczyła... wróbla! Zdziwiona, zamrugała parę razy. Nie, nie zdawało jej się.
- Cześć. - mruknęła do niego po swojemu, nie zamierzając zjadać ptaka ani nic w tym stylu. Pewnie był niesmaczny, zresztą może potrzebny w zoo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elemelek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:03, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przekrzywił łepek na parę stron, jak mają w zwyczaju miejskie wróble. Tak jak on. Zaćwierkał.
- Cześć! Jesteś kotem, który chce mniej zjeść? - spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:41, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Samica przekrzywiła jeszcze bardziej łeb, żeby lepiej widzieć ptaka.
- Nie, jesteś za mały i pewnie kościsty. To niesmaczne. - mruknęła i skrzywiła się lekko, jednocześnie zastanawiając, od kiedy lampart rozumie się z wróblem (XD). Postanowiła jednak nie drążyć w myślach tego zagadnienia i machnęła leniwie ogonem.
- Możesz sfrunąć na ziemię? Chcę cię zobaczyć i usiąść. - poprosiła z rozbawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elemelek
Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:51, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Przytaknął i bez ociągania się zleciał na ziemię, siadając wygodnie na ziemi.
- Elemelek jestem - ćwierknął. - Ale nazywaj mnie jak chcesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Meredith
Zwierzę mięsożerne
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:52, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W tym momencie klapnęła na ziemię, machając długim ogonem.
- Meredith. Co tu robisz? Chyba pomyliłeś wybiegi. - zasugerowała, patrząc na małego ptaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|